IO w Tokio (mecz nr 3) Polska – Serbia

Prowadziliśmy przez większość spotkania, ale niespodzianki nie sprawiliśmy. Po dobrym początku i niemocy w końcówce przegrywamy 12:15.

Bulut i spółka również zagrali nieskutecznie. W najważniejszych momentach przeważyły jednak ich doświadczenie i spryt.

Przebieg spotkania

Zaczynają Serbowie, szybka akcja Ratkova i pierwszy punkt na tablicy wyników, zaraz potem ucieczka Majstorovica za plecy i już 0-2. Na sczęście  odpowiada Pablo za 2 – czy to będzie nasza tajna broń w tym turnieju? Ależ walka o każdą piłkę! Gramy bez kompleksów, jest dobrze. Trudno złożyć akcję, Serbom również. Sporo przewinień na początek. Strata Szymona, ale w kolejnej akcji przechwyt i łatwe punkty Pawłowskiego, Zamojski odpala dwójkę i prowadzimy już 5-3. Serbowie dość nerwowo, Rduch niecelnie zza łuku ale idzie na zbiórkę i poprawia spod kosza. W odopowiedzi Maestro za 2. W końcu pierwsze punkty Mike’a, ależ walczymy na zbiórce w ataku, w nagrodę kolejne posiadania, Szymon celnie za 2. Brawo panowie, prowadzimy 9-5! Piękna akcja dwójkowa Przemka z Pawłem i mamy już 5 punktów przewagi. Niepotrzebne nerwy i pyskówki, Hicks ukarany przewinieniem technicznym, a Dusan Bulut zdobywa pierwsze punkty w meczu z linii rzutow wolnych. Dwie szybkie kombinacyjne akcje Serbów i jest już tylko 10-8. Mike faulowany przy rzucie zza łuku, tylko 1 wolny celny. Zbliżamy się niestety do limitu fauli, spada nasza skuteczność. Bulut doprowadza do remisu po 11. Time out dla Polaków, widać że brakuje nam sił. Majstorovic wyprowadza Serbów na prowadzenie po kolejnej ucieczce za plecy. Nie możemy od dłuższego czasu trafić do kosza, na nasze szczęście mylą się też nasi przeciwnicy. Łapiemy siódmy faul przy zbiórce a Vasic ze spokojem trafia dwa wolne. Mnożą się challenge, dzięki temu można złapać oddech. Przegrywamy trzema minutę do końca meczu. Wow, co zrobił Bulut pod presją czasu! W odpowiedzi Zamoj z góry ale czasu już mało, tracimy trzy punkty. Nic nie wpada, skuteczność za 2 na dramatycznie niskim poziomie. Niestety – przegrywamy 12:15.

Całość meczu obejrzycie tutaj.

Statystyki

No PTS 1PT 2PT FT AS DRV BS TO REB
4 Michael Hicks 2 1 / 2 0 / 7 1 / 2 0 0 0 5 3
8 Przemyslaw Zamojski 3 1 / 4 1 / 4 0 / 0 1 1 0 0 4
14 Pawel Pawlowski 4 2 / 4 1 / 3 0 / 0 0 0 0 1 1
44 Szymon Rduch 3 1 / 1 1 / 7 0 / 0 1 0 0 1 9
Team 12 5 / 11 3 / 21 1 / 2 2 1 0 8 20
45% 14% 50%

Oceny zawodników

  • Michael Hicks – 1/5 – tylko 2 punkty na koncie, 0/7 zza łuku, 5 strat… Come on Mike! Get your sh… together.
  • Paweł Pawłowski – 2/5 – zaczął nieźle, potem trochę słabiej, kolejny raz tylko 1 zbiórka na koncie.
  • Przemysław Zamojski – 2/5 – oczekiwaliśmy czegoś więcej, tym czasem Przemek dorównał skuteczością….kolegom z drużyny.
  • Szymon Rduch – 3/5 – w końcu zaczął więcej brać na siebie w ataku, tylko ta skuteczość, brawa za walkę na desce (9 zbiórek w meczu).

Gracz meczu: Mihailo Vasic – 5 punktów na 100% skuteczności z gry i linii rzutów wolnych, do tego bardzo dobra i twarda gra w obronie.

Naszym zdaniem.

Poprawiliśmy zdecydowanie zbiórkę (wygrana 20:16), choć może bardziej atakowaliśmy deskę po własnych rzutach, bo samo zastawienie w obronie mogłoby być lepsze. Przegraliśmy ten mecz skutecznością, a raczej jej brakiem. 3/21 zza łuku chluby nie przynosi, chociaż Serbowie nie byli lepsi (1/9). Zadecydował sposób rozegrania akcji i fakt, że Serbowie zdobywali punkty z łatwych pozycji po akcjach zespołowych. Nasi zawodnicy “tyrali” 1 na 1, co przy świetnej obronie przeciwników skutkowało głównie utratą sił.

Co dalej?

Już dziś o 11:40 gramy z Rosją, która przegrała dziś z Belgią. Potem to już z górki 😉

Fot. fiba.basketball

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*