
Z lekkim opóźnieniem, ale z największą przyjemnością zapraszamy na telegraficzny skrót z Mistrzostw Europy U18 FIBA 3×3. Turniej odbył się na przełomie sierpnia i września w węgierskim Debreczynie.
Dokładnie tym samym, który gościł przed tygodniem cykl World Tour Masters. Zobaczcie jak walczyły najlepsze młode adeptki i adepci 3×3 na naszym kontynencie.
Panie – faza grupowa
12 ekip żeńskich zostało podzielonych na cztery grupy po trzy zespoły. Za największą niespodziankę fazy grupowej należy uznać odpadnięcie z dalszej rywalizacji młodych Holenderek, ale po kolei.
W grupie A, rozstawione z jedynką Ukrainki pokonały zarówno Włoszki, jak i Hiszpanki. Mecz z tymi drugimi był najbardziej zaciętym i emocjonującym pojedynkiem tej grupy:
W grupie B doszło do wspomnianej już niespodzianki. Bezkonkurencyjne okazały się Belgijki, a w decydującym o awansie meczu Czeszki, po dogrywce lepsze od Holenderek:
W grupie C bez niespodzianek, choć z emocjami. Zarówno Łotyszki jak i Francuzki pewnie wygrały swoje mecze przeciwko zawodniczkom z Izraela, za to ich bezpośredni pojedynek trzymał w niepewności do samego końca:
Grupa D padła łupem faworyzowanych Rosjanek, za raz za ich plecami uplasowały się Węgierki, które musiały stoczyć prawdziwy bój z zawodniczkami z Litwy:
Panie – faza pucharowa
Swoje ćwierćfinały dość łatwo wygrały Rosjanki (przeciwko Czeszkom), Belgijki (przeciwko Węgierkom) oraz Hiszpanki, wygrywając z Łotyszkami. W jedynym zaciętym meczu ćwierćfinałowym Francuski po dogrywce zwyciężają z reprezentantkami Ukrainy:
W półfinałach wyraźne zwycięstwa Francuzek z Rosjankami oraz Belgijek z reprezentacją Hiszpanii.
W meczu o 3 miejsce pomimo szaleńczej pogoni, Hiszpanki nie dały rady reprezentantkom Rosji:
W wielkim finale, dość nieoczekiwanie Belgijki prowadzone przez niesamowitą Becky Massey okazały się o klasę lepsze od Francuzek:
Panowie – faza grupowa
Podobnie jak w przypadku pań, 12 ekip męskich przystąpiło do walki w fazie grupowej. Nie zabrakło niespodzianek, o czym przekonacie się już za moment 😉
W grupie A, rozstawieni z jedynką Ukraińcy musieli uznać wyższość zarówno Czechów jak i Niemców. To właśnie pojedynek naszych zachodnich i wschodnich sąsiadów i pogoń tych drugich wzbudziła największe emocje w tej grupie:
W grupie B najlepsi okazali się zawodnicy z Rumunii, pokonując Hiszpanów oraz Greków. To właśnie mecz tych ostatnich z Rumunami, zakończony dogrywką był ozdobą spotkań tej grupy:
W grupie C aż “kipiało” od zaciętych spotkań. Najpierw młodzi Serbowie w dogrywce “wyszarpali” wygraną w meczu z gospodarzami:
Później Węgrzy, aby pozostać w turnieju musieli wygrać z reprezentantami Włoch. I… wygrali, choć do rozstrzygnięcia potrzebna była kolejna dogrywka:
W grupie D wyższość zarówno Francuzów jak i Rosjan musieli uznać Irlandczycy, kończąc udział w Mistrzostwach. W meczu o pierwsze miejsce kolejny zacięty pojedynek, kolejna dogrywka… ostatecznie górą Francuzi:
Panowie – faza pucharowa:
Na pierwsze emocje w fazie pucharowej musieliśmy czekać do półfinałów. W ćwierćfinałach swoje mecze wygrali Węgrzy, Hiszpanie Rumuni oraz Serbowie. Po raz kolejny gospodarze turnieju zafundowali swoim kibicom nie lada thriller. Która to już? Trzecia dogrywka z udziałem Węgrów? Trzecia zwycięska:
W drugim półfinale Serbowie wyraźnie lepsi od Rumunów.
W meczu o 3 miejsce bez żadnych problemów Hiszpania lepsza od Rumunii:
W wielkim finale rewanż za pojedynek grupowy. Tym razem lepiej zaczęli Serbowie i to gospodarze musieli gonić wynik. Jak się później okazało, pogoń okazała się skuteczna. W połowie regulaminowego czasu Węgrzy objęli prowadzenie, którego pomimo szaleńczej walki Serbów nie oddali do końca spotkania, i to oni ostatecznie zostali Mistrzami Europy! Wielkie brawa dla obu drużyn za niesamowitą walkę od pierwszej do ostatniej sekundy meczu.
MVP Mistrzostw wśród pań została wspomniana wcześniej Becky Massey, a wśród panów reprezentant Węgier Mate Mkanszki. Gratulacje!!!
Na koniec najlepsze 10 akcji całego turnieju w Debreczynie:
Mamy nadzieję, że nasza młodzież 3×3 już przy najbliższej okazji przebrnie przez kwalifikacje do kolejnej “dużej” imprezy i będziemy się mogli emocjonować także ich grą. Na pewno będziemy to robić w przypadku naszej reprezentacji seniorów, która już w najbliższy weekend będzie walczyć w Mistrzostwach Europy w Bukareszcie!
Fot. fiba.com
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!