Daliśmy Wam wszystkim chwilę na ochłonięcie po emocjach jakie zgotowali nam nasi Panowie, tym razem serdecznie zapraszamy do krótkiej relacji ze zmagań w wydaniu żeńskim. 20 zespołów narodowych walczyło przez 5 dni, kto na końcu cieszył się z medali a kto zawiódł? Działo się i to niemało. Ale po kolei…
Zmagania tradycyjnie rozpoczęły się od rywalizacji w czterech grupach:
Zgodnie z oczekiwaniami, awans wywalczyły zespoły z Czech i Włoch, a ich bezpośredni pojedynek był czystą przyjemnością dla oka każdego kibica:
W grupie B, także zgodnie z punktami rankingowymi najlepsze okazały się zawodniczki z Chin i Francji, choć te pierwsze wygrały aż 3 mecze różnicą jednego posiadania. Najbliżej pokonania Chinek były panie ze Szwajcarii, których szaleńcza pogoń ze stanu 12-19 skończyła się tak:
W grupie C byliśmy świadkami dość jednostronnych pojedynków. Najmniejsza różnica punktowa na koniec meczu wynosiła 6 oczek. Zawiodły reprezentantki Andory, z awansu cieszyły się Amerykanki i Rosjanki.
W tej grupie emocji nie brakowało. O awansie Hiszpanek i Węgierek zadecydowały “małe punkty”. W najbardziej zaciętym meczu Holenderki ograły reprezentantki Hiszpanii – jak się okazało – zbyt nisko:
Faza pucharowa:
Na ćwierćfinale udział w rozgrywkach zakończyły zawodniczki z Czech, Węgier, Stanów Zjednoczonych oraz Hiszpanki. To właśnie ich rywalizacja, przegrana po dogrywce z Francuzkami była ozdobą ćwierćfinałów:
Oba półfinały to istne thrillery. Jak to mawia “The Voice” najważniejszych imprez 3×3: “Thrilla in Manilla” 🙂
Kolejna dogrywka z udziałem Francji, tym razem przegrana z Rosjankami:
W drugim półfinale też dogrywka! Włoszki lepsze od reprezentantek Chin:
W meczu o brąz Francuzki gładko ogrywają Chinki:
Wielki finał i złoto dla Włoszek, z tą filigranową Rae Lin D’Alie na czele:
Końcowe podium:
Najskuteczniejszą zawodniczką i MVP turnieju została wspomniana wyżej Rae Lin D’Alie. Zobaczcie – warto!:
Na koniec fenomenalna Janine Pontejos – mistrzyni 3×3 World Cup Shoot-Out Contest:
Jak zapewne zauważliście koszykówka 3×3 pozostaje domeną Europejek i Europejczyków… Jak myślicie – dlaczego?
Fot. fiba.com
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!