Ależ to był weekend! A już finał finału przerósł wszystko! Zemun Master pokonali Nowy Sad Al-Wahda w finale World Master Tour w Pekinie. Na własne oczy musicie zobaczyć jak to się stało!
Trudno to opisać. Ale po kolei… Oto lista najlepszych zespołów świata które przystąpiły do turnieju:
Oraz podział na grupy:
Rozpoczęło się w sobotę, już w pierwszym meczu czekały na nas wielkie emocje i wielkie widowisko, mistrzowie Polski z R8 Basket Kraków walczyli z pierwszym zespołem światowego rankingu – Nowy Sad Al-Wahda. Sami zobaczcie, nie wiemy czy był to najlepszy mecz R8 w tym sezonie, ale na pewno najbardziej intensywny, jeden z najbardziej wyrównanych i cóż, właściwie to chyba najważniejszy. A do tego jeden z najdłuższych, bo zakończony dogrywką! Na 70 sekund przed końcem prowadziliśmy jeszcze 19:17…
Długo będziemy go wspominać, tym bardziej, że jeszcze tylko jeden zespół stworzył drużynie z Nowego Sadu takie problemy… w finale 🙂
Wydaje się, że ten mecz kosztował chłopaków dużo sił, fizycznych i mentalnych, z obawą przystępowaliśmy więc do drugiego, decydującego o wyjściu z grupy pojedynku ze Słoweńcami z Kranj. Niestety, po dwóch minutach było już 5:0 dla przeciwników… Krok po kroku Krakowianie odrabiali jednak straty dzięki mocnej obronie i rzutom Michaela Hicksa. Trzy minuty przed końcem był remis 8:8. Jeszcze Łukasz Bodych poderwał nas pięknym wsadem ale kolejna “dwójka” przeciwników ustawiła im w miarę bezpieczną przewagę którą utrzymali do końca.
Przegraną 11:13 mistrzowie Polski zakończyli niestety udział w turnieju i wylądowali ostatecznie na jedenastym miejscu wśród dwunastu drużyn. BRAKŁO TAK NIEWIELE, DZIĘKUJEMY ZA WALKĘ I EMOCJE PANOWIE!!! DOBRZE ZAPAMIĘTAMY TEN SEZON W WASZYM WYKONANIU!
Dzień pierwszy okazał się pechowy nie tylko dla Polaków, rozstawieni z siódemką Serbowie z Belgradu przegrali oba mecze stosunkiem 19:21, Czesi z Humpolca pożegnali się z turniejem mimo wygranej z Łotyszami z Rygi, a Kanadyjczycy przegrali oba mecze różnicą jednego posiadania piłki. To pokazuje jak niesamowicie zacięta była rywalizacja w grupach. Tylko spójrzcie:
Mecze były nie tylko wyrównane i zażarte (czasem aż do przesady), ale momentami również bardzo efektowne:
Dzień drugi, czyli ćwierćfinały, półfinały i finał nie obfitowały raczej w niespodzianki… można za taką uznać chyba tylko porażkę obrońców tytułu (Lublana) z Zemuńczykami (Zemunamami?) 🙂
za to finał wynagrodził nam to z nawiązką 🙂
Jakże szczęśliwymi zwycięzcami turnieju i zdobywcami nagrody w wysokości 40 000 dolarów zostali gracze z Zemun (które jest dzielnicą Belgradu), w składzie:
Bogdan Dragovic, który oddał ostatni rzut, został wybrany MVP całego turnieju w Pekinie. Najwięcej punktów zdobył numer jeden światowego rankingu Dejan Majstorovic z Nowego Sadu, a zwycięstwo w konkursie trójek zapewnił sobie sir Steve Sir z Saaskatoon (Kanada).
Dla wszystkich rozczarowanych mamy też dobrą wiadomość – Rafał “Lipek” Lipiński został zwycięzcą turnieju wsadów podczas tegorocznego World Tour Final! SERDECZNE GRATULACJE!!! Wiecie, że to już piąty raz!?!
Zostawiamy Was z najsławniejszym game-winnerem w historii koszykówki 3×3, chyba na długo 🙂
Kolejny World Tour już za niecały rok, szlifujcie formę!
Fot. fiba.com
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!