W miniony weekend “Wietrzne miasto” Chicago gościło ligę Big3 czyli kolejne 4 spotkania. Czy ktoś pokonał w końcu drużynę Trilogy? Kto tym razem “nawrzucał” “czwórek” ? Zapraszamy na relację…
Cuttino Mobley (21 pkt.), Paul McPherson, DeShawn Stevenson (11 pkt.), Jerome Williams (11 pkt., 8zb.), Kendall Gill
vs
Derrick Byars (9 pkt.), Desmon Farmer, Rasual Butler (12 pkt.), Xavier Silas, Brain Scalabrine
Mecz rozpoczął i zakończył celnymi trójkami DeShawn Stevenson, który “uzbierał” łącznie 11 pkt. Jednak graczem meczu, z 21 pkt. na koncie został bezapelacyjnie Cuttino Mobley. Drużynie Ball Hogs zdecydowanie brakowało pomysłu na grę, dokładności, celności… Power z bilansem 4-1 pozostają w czołówce tabeli, dla Ball Hogs to już niestety czwarta porażka w rozgrywkach.
Al Harrington, James White (16 pkt.), Rashad McCants (27 pkt., 8 zb.), Kenyon Martin, Dion Glover
vs
Bonzi Wells, Mike James (22 pkt., 7 zb.), Lee Nailon, Dominic McGuire, Lou Amundson ( 9 zb.)
Piąty mecz, piąte zwycięstwo. Na Triolgy nie ma mocnych. Prowadzeni przez parę McCants (27 pkt) – White (16 pkt) na luzie rozprawili się z przeciwnikami. Tym razem nie potrzebowali nawet punktów Ala Harringtona. W drużynie Tri-State na wyróżnienie zasługuje Mike James i jego 22 pkt. i 7 zb. Warto zauważyć, że do składu Trilogy po kontuzji powrócił Kenyon Martin. Mecz zakończył efektownym alley-upem James White a podawał mu…właśnie K-Mart. Wszyscy pamiętamy, że kilka lat temu to ten drugi raczej kończył tego typu akcje…
3 Headed Monsters vs 3`s Company
Rashard Lewis (16 pkt., 9 zb.), Eddie Basden, Kwame Brown (11 pkt., 12 zb.), Kareem Rush, Mahmoud Abdul-Rauf (19 pkt., 7 zb.)
vs
DerrMarr Johnson, Andre Owens (13 pkt.), David Hawkins, Al Thornton, Mike Sweetney (8 pkt. 9 zb.)
Pierwsza połowa bardzo wyrównana. Drużyna Allena Iversona (niestety znów tylko w roli trenera) dotrzymywała kroku faforyzywanym “Potworom” głównie za sprawą bojowo nastawionego Andre Owensa. Niestety w drugiej połowie nie starczyło sił i 3 Headed Monsters sukcesywnie powiększali przewagę. Sama końcówka to popis Mahmouda Abdul-Raufa…polecamy obejrzeć. Ten facet swoją grą i sposobem poruszania się po boisku robi na nas naprawdę wielkie wrażenie.
Mike Bibby (15 pkt., 8 zb., 7 as.), Ricky Davis (15 pkt.), Ivan Johnson (20 pkt.), Marcus Banks, Jo Smith
vs
Stephen Jackson (22 pkt.), Reggie Evans (12 pkt., 11 zb.), Mo Evans, Eddie Robinson
Najbardziej zacięte spotkanie kolejki. “Killerzy” rozpoczęli zdecydowanie lepiej, prowadzeni przez Stephena Jacksona prowadzili do przerwy 26-16. Przewaga 10 pkt. utrzymywała się do stanu 40-30. Wtedy jednak w graczy “Duchów” wstąpił … duch?! Kilka razy spod kosza zapunktował Ivan Johnson a po “czwórce” Bibbiego zrobiło się tylko 44-43. Gra nieco się zaostrzyła, było sporo fauli, ale to Ghost Ballers za sprawą Rickiego Davisa przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę. Zdecydowanie mecz kolejki – zachęcamy do obejrzenia.
Na koniec (nieco inna, ale też ciekawa) tabela:
Oraz liderzy statystyk:
Fot. big3.com
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!