Najmniej przewidywalny sezon w historii skończył się w najbardziej przewidywalny sposób. Podsumowujemy również występy polskich drużyn.
To był intensywny rok. Tak intensywny, że nie nadążaliśmy z opisywaniem świata koszykówki 3×3 na bieżąco. Nadrabiamy braki. Tęskniliście? No to jedziemy, po kolei.
Końcówka World Tour – ostatnie turnieje
Manama
Pierwszy, historyczny masters w stolicy Bahrajnu. Pierwsza, historyczna wygrana w turnieju tego typu drużyny Partizana. Po drugim miejscu w Wuxi tym razem postawili kropkę nad “i”. Stefan Milvojevic, Ivan Popovic, Marko Stevanovic, Stefan Torbica rozpoczęli od dwóch zwycięstw w kwalifikacjach. Ich ofiarą padli m.in. gracze Princeton, 13:14. W grupie odprawili Amsterdam i Riffę (miasto w Bahrajnie, w składzie dwóch Serbów, Słoweniec i miejscowy), aby następnie bezbłędnie przejść przez fazę play-off:
Gratulacje, może to nie zawsze jest ładna dla oka gra, ale… czasem coś i m się udaje 😉
Hongkong
Dużo ciekawszy, naszym zdaniem, niż turniej powyżej. Finaliści z Manamy, Belgowie z Antwerpii, odpadli na etapie rozgrywek grupowych, po porażkach z Omahą i Paryżem. Półfinaliści z Manamy, Serbowie z Hangzhou, podobnie – pożegnali się z turniejem po przegranych w grupie z Princeton i Ub. W turnieju “rządziły” dwa zespoły, Litwini i Holendrzy. Obie te drużyny, czyli Czerwony Dwór (lit. Raudondvaris) i Amsterdam, spotkały się ostatecznie w finale:
Pierwszy wygrany w tym sezonie masters dla Amsterdamu!
Graczem (i MVP) turnieju zdecydowanie Worthy de Jong, jedna z najjaśniejszych postaci tego sezonu:
Wielki Finał FIBA 3×3 WT
Najlepszy sezon w historii World Tour dotarł do swojej kulminacji. Turniej rozegrano w Dżuddzie, może dlatego, że z oprawą rozgrywek w tym miejscu nie może się równać żadna inna lokalizacja?
12 najlepszych drużyn całego sezonu 2023 przystąpiło do gry o największą nagrodę, czyli 60 tys. dolarów. W fazie grupowej niespodziankę sprawili między innymi Szwajcarzy z Lozanny. Może nie do końca Szwajcarzy, w końcu w swoim składzie mieli GOATa 3×3, Dusana Buluta. Tak odprawili, po dogrywce, rozstawioną z nr 3 drużynę Serbów z Liman:
Dusan nie jest już taki sam jak dawniej, ale dla nas patrzenie na jego grę nieustannie jest wielką przyjemnością.
Przed turniejem stawialiśmy na zespół z Miami, jednak już w grupie Jimmer Fredette i spółka ulegli Partizanowi, dobry mecz:
Po fazie grupowej z turniejem pożegnały się drużyny z Pekinu (Miezis + 3 Chińczyków), Ułanbator, Liman i Wiedeń. Ci ostatni musieli uznać wyższość Portorykańczyków z San Juan. Brawa i duży szacunek dla odpadających, znalezienie się w top12 na świecie to duże osiągnięcie, którego możemy tylko pozazdrościć Chińczykom, Mongołom czy Austriakom…
Faza play-off nie była przesadnie emocjonująca, najbardziej wyrównany mecz to półfinał pomiędzy Serbami z Ub i Belgami z Antwerpii i popis Dejana Majstorovica:
W finale Serbowie pokonali Holendrów, którzy ewidentnie trafili z formą na końcówkę sezonu. Wielki finał World Tour 2023 dla Ub! Gratulacje.
MVP wielkiego finału został wybrany Dr Strange, czyli Strahinja Stojacic. Warto zauważyć, że Worthy De Jong, zdobył w pięciu meczach 50 punktów!
W ten sposób najciekawszy, największy, z największym budżetem nagród (5 milionów dolarów!) i generalnie naj… sezon dobiegł końca.
Być może niektórzy z Was zapytają: a gdzie w tym wszystkim Polacy? Mamy odpowiedź na to pytanie:
Polskie akcenty rozgrywkach profesjonalnych
W World Tour 2023 zagrało w sumie 76 zespołów z całego świata. W tym 3 z Polski. Poniżej znajdziecie ich ostateczną pozycję w rankingu oraz pozycję, którą zajęły w turniejach do których udało im się zakwalifikować:
- Warszawa, czyli 3×3 Lotto Team, miejsce 42 (10 miejsce w Marsylii)
- Ostrów BM Stal, czyli zespół Michaela Hicksa, miejsce 72 (15 miejsce w Konstancie)
- Białołęka, czyli Isetia, miejsce 75 (16 miejsce w Konstancie)
Słabo. Apetyty były na pewno większe. Najlepszy polski zawodnik, Przemysław Zamojski, kończy rok na 106 pozycji w światowym rankingu. Świat znów nam odskoczył. Nie znamy budżetów polskich drużyn 3×3 i kwot przeznaczonych przez Lotto na naszą eksportową drużynę, ale albo były to niewystarczające, albo źle wydane pieniądze…
Rok 2024 zapowiada się nieciekawie, szczególnie biorąc pod uwagę zmiany w PZKosz i spółkach skarbu państwa. Bądźmy jednak dobrej myśli, co innego nam pozostaje? 🙂
Bezdyskusyjnie FIBA 3×3 ma się świetnie, koszykówka na jeden kosz rozwija się niesamowicie, a World Tour wróci do nas już niebawem.
See you in 2024 🙂
Fot. https://fiba3x3.com/
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!