Za nami kolejny turniej z cyklu World Tour Masters. Tym razem koszykówka 3×3 w najlepszym wydaniu odwiedziła chińskie miasto Chengdu.
Cztery zespoły z Chin, dwa z Japonii (w końcu jesteśmy w Azji), trzy ze Słowenii, a do tego Novi Sad Al-Wahda, Zemun i Ryga wzięły udział w przedostatnim turnieju przed wielkim finałem. Grupy ułożono biorąc pod uwagę geografię, tak, aby uniknąć bratobójczej walki pierwszego dnia rozgrywek.
Jeżeli kiedykolwiek mieliście wątpliwości kto rządzi w światowym 3×3 to po pierwszym dniu turnieju powinny zostać rozwiane. Do drugiej, pucharowej części zawodów awansowały wszystkie zespoły z Europy! Zresztą drugiego dnia zespołom azjatyckim nie szło wcale lepiej… Ale o tym za chwilę. Pierwszego dnia, w grupie A, dwa łatwe zwycięstwa AlWahda (że tak zrymujemy)…
… podobna sytuacja w grupie B, kto dogoni Lublanę, hę?
W grupie trzeciej rządzą duzi, Chińczycy zdobywają max tuzin…
… podobnie jak w grupie D – gospodarzom poszło źle 🙂
Niespodzianek brak, nie znaczy to jednak, że było nudno, łapcie najlepsze akcje dnia:
Drugi dzień to już szybka eliminacja azjatyckich niedobitków oraz mistrzostwa Słowenii w wersji eksportowej, aż do finału, który trzymał w napięciu do samego końca:
Ostatnie dwa wolne wrzucił MVP całego turnieju Simon Finzgar, który został jednocześnie najlepszym strzelcem. To ciekawa postać, był już kiedyś na czele światowego rankingu a teraz powrócił na tron, i to w jakim stylu!
Nieźle jak na 37-latka, prawda?
Z kronikarskiego obowiązku wklejamy też całą drabinkę, dużą rolę w półfinałach mogło odegrać zmęczenie:
Były też polskie akcenty – nasz nieoceniony Lipek prawie wygrał konkurs wsadów…
… ale najlepszą wiadomością jest to, że już dziś znana jest większość uczestników wielkiego finału w Pekinie – i jest wśród nich polski zespół 🙂
28 i 29 października do walki o wszystko staną czterej zwycięzcy dotychczasowych turniejów, czyli Lublana, AlWahda, Liman i Piran. W Chengdu udział zapewniły sobie zespoły z Rygi, Kranj i Zemun. A ponieważ został jeszcze tylko jeden turniej do rozegrania to pewny udział mają również Saskatoon, Belgrad oraz… Kraków! Serdecznie gratulujemy!!! Do tej dziesiątki dołączą najpewniej drużyny z Lozanny i Humpolca, teoretyczne szanse mają jeszcze Hamamatsu i kilka innych drużyn….
Pełny skład poznamy już za niecały tydzień w Meksyku!
Fot. fb.com/FIBA3x3
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!