Zapraszamy na relację z 3x3U National Championship, czyli Mistrzostw amerykańskich uczelni. Tego jeszcze nie widzieliście 🙂
Żywiołowa i efektowna koszykówka spod znaku NCAA, świetna oprawa, wysokie nagrody – czyli wszystko to, co basket w USA ma do zaoferowania – zobaczyliśmy w końcu w wydaniu 3×3. Wygląda na to, że FIBA3x3 zadomowi się za oceanem na dobre. Przy takiej reklamie nie ma raczej innej opcji:
Zwróciliście uwagę na porozrzucane zielone banknoty i złote łańcuchy? Ciekawe czy przyjęłyby się w Europie. Na razie gracze z bliższych nam rejonów muszą sobie często dorabiać. Być może jakąś opcją będzie dla nich rejestracja w STS. Nie ma za co 😉
Format
Pierwszy turniej 3x3U National Championship rozegrano w 2018 roku. Od początku biorą w nim udział drużyny reprezentujące poszczególne konferencje z Division I NCAA, złożone z graczy uniwersyteckich. Turniej jest transmitowany w ogólnokrajowej telewizji ESPN2, a nagrody sięgają grubych dziesiątek tysięcy dolarów. W weekend 1-3 kwietnia, w Nowym Orleanie, rozegrano czwartą edycję mistrzostw (w 2020 roku była przerwa, wiadomo dlaczego). Kto wygrał?
And the winner is…
Zwyciężyła drużyna Beast Coast Ballers, reprezentująca konferencje Big East i Atlantic-10, w składzie: R.J. Cole, Tyrese Martin, Ryan Hawkins i D’Shawn Schwartz. Panowie zabrali ze sobą w sumie 70 000$! W finale pokonali zespół American Made 21:17. Tytuł MVP zgarnął Ryan Hawkins. Królem strzelców został Bradley Davison ze średnią 9,2 punktu na mecz. Gratulujemy!
Oprawa
Zawody komentowało zgrany zespół komentatorów: Robbie Hummel i Kyle “The Voice” Montgomery. Statystyki – na najwyższym światowym poziomie – punkty, zbiórki, asysty, przechwyty, rzuty, straty, wykres rzutów i zapis akcja po akcji. Tak to wygląda w przypadku wielkiego finału, czyli meczu o 50 tys. dolarów:
Poza tym profesjonalna realizacja TV, wywiady w przerwach, nagrody w postaci złotych łańcuchów i walizki pieniędzy – tu nikt nie bawi się w półśrodki, show must go on! Nas najbardziej jednak ciekawił poziom sportowy tego widowiska…
Gdzie oglądać
To jak ruszają się, rzucają, dryblują, skaczą gracze z NCAA to po prostu inny świat. Na tle “wyrobników” z Europy wypadają jak gdyby byli z innej planety… Co nie znaczy że wygraliby z nimi mecz. Starzy wyjadacze np. z Serbii, którzy na turniejach FIBA3x3 World Tour zjedli zęby na pewno wykorzystaliby to, że w grze na jeden kosz wolno więcej. Technice, zwinności i szybkości przeciwstawiliby fizyczność, cwaniactwo, doświadczenie i szeroki wachlarz nie zawsze do końca czystych sztuczek. Wiele zależałoby od sędziowania. My jednak jedno wiemy na pewno: w takim meczu kibicowalibyśmy Amerykanom!
Jeżeli macie trochę wolnego czasu to polecamy obejrzeć całą fazę knock-out, albo przynajmniej fragmenty. Tak wygląda koszykówka 3×3 w wydaniu najlepiej wyszkolonych młodych koszykarzy na świecie:
Naszym zdaniem jest tylko kwestią czasu kiedy Ci chłopcy opanują świat FIBA3x3, zaczynając pewnie od World Tour. Mogą ich powstrzymać tylko wyższe kontrakty w NBA i innych topowych ligach 5×5.
A co Wy o tym sądzicie?
Fot. 3x3uhoops.com
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!