W dniach 20-24 czerwca w Krakowie odbył się turniej 3×3 w ramach Igrzysk Europejskich. Polska męska reprezentacja wywalczyła brązowy medal, Panie odpadły w ćwierćfinale. Jak do tego doszło? Zapraszamy na nasz telegraficzny skrót.
Musimy na wstępie zaznaczyć, że turniej ten nie był najmocniej obsadzony, o czym świadczą chociażby kolory (oliwkowy i zielony) rangi zawodów na platformie play.fiba3x3.com. Do Krakowa nie przyjechały największe gwiazdy m.in. z Serbii, Łotwy, więc niech nie zmylą Was niektóre wyniki. Niczego nikomu nie ujmując prześledźmy wspólnie zmagania w rywalizacji Pań i Panów.
Panie
Faza grupowa
W fazie grupowej byliśmy świadkami dwóch niespodzianek. Na tym etapie rozgrywek z turniejem pożegnały się rozstawione z nr 2 Niemki oraz Holenderki (nr 4). Do ćwierćfinałów awansowały za to Francuzki, Czeszki, Rumunki, Austriaczki, Hiszpanki, Izraelki, Litwinki oraz…nasze Panie! Awans wisiał na włosku do ostatnich chwil – po porażkach z Ukrainą i Litwą musieliśmy liczyć na “mały” cud. Polki musiały zwyciężyć w meczu z Estonkami oraz liczyć na korzystny wynik w meczu Litwa-Ukraina. Tak też się stało i dzięki większej liczbie zdobytych punktów, wyszliśmy z drugiego miejsca w grupie. Pełen emocji mecz z Estonią możecie zobaczyć tutaj: Polska – Estonia (Panie)
Ćwierćfinały
Niestety nasze reprezentantki już na ćwierćfinale zakończyły udział w Igrzyskach. Francuski okazały się zbyt mocne, mecz raczej bez historii, pewna wygrana trójkolorowych: Polska – Francja (Panie). W pozostałych meczach też bez większych emocji – Hiszpanki wygrywają z Austrią 19-16, Rumunki pokonują Izrael 21-11, a Litwinki deklasują Czeszki w stosunku 21-7.
Półfinały
Półfinał Francja – Hiszpania został zdominowany przez te pierwsze, spotkanie zakończyło się wynikiem 20:10.
Drugi półfinał pomiędzy Rumunią i Litwą był już zdecydowanie bardziej wyrównany, ostatecznie wygrywają Litwinki 16-13.
Finały
Mecz o trzecie miejsce
W meczu o trzecie miejsce spotkały się Hiszpanki z Rumunkami. Mecz dosyć wyraźnie pod dyktando tych pierwszych, które sięgają ostatecznie po brązowe medale.
Finał
W finale zmierzyły się dwie niepokonane do tej pory drużyny: Litwa oraz Francja. Świetny, szybki, twardy mecz, wynik pozostawał otwarty niemal do ostatnich sekund. Bardzo kosztowna strata Francuzek na 20 sekund przed końcem czasu i chwilę potem “lekko” kontrowersyjny (siódmy) faul drużyny, dwa celne wolne Kamile Nacickaite i końcowy wynik 19-16. Gratulacje dla Litwy, brawa za walkę na Francji. Finałowe starcie można obejrzeć tutaj (ustawiamy kursor czasu na 2:49.00): Litwa – Francja (Panie).
Komplet spotkań fazy pucharowej:
Panowie
Faza grupowa
W fazie grupowej nasze oczy były skierowane głownie na grupę A, w której rywalizowali Polacy, Serbowie, Niemcy i Estończycy. Nasza reprezentacja przeszła długą drogę do awansu, ale po kolei. W pierwszym meczu mierzyliśmy się z Niemcami. Początek meczu bardzo wyrównany, wynik oscylował w okolicach remisu do stanu po 10. Potem nastąpił “odjazd” “naszych” i kiedy przy wyniku 18-13 wydawało się że zwycięstwo jest tylko kwestią czasu, stało się coś co trudno nawet wytłumaczyć. Najpierw celna dwójka Niemców, chwilę potem trafiony rzut spod kosza plus 2 celne wolne po siódmym faulu naszej drużyny. W kolejnej akcji faul Przemka przy rzucie za 2, na nasze szczęście tylko jeden “osobowy” celny. Nasi kompletnie stanęli w ataku, ale po chwili udaje się nam wyjść na prowadzenie 20-18. Adrian pudłuje dwa wolne na zwycięstwo, w odpowiedzi nasi rywale punktują spod kosza. Później strata i kolejny punkt Niemców spod kosza – na tablicy wyników po 20. Przemek niecelnie za 2, walka o zbiórkę, chaos, strata Niemcy kończą mecz wsadem. Szok, niedowierzanie, przegraliśmy “wygrany” mecz (do obejrzenia tutaj: Polska-Niemcy)
W drugim meczu przeciwko Estonii, nie mieliśmy już marginesu błędu, porażka oznaczałaby dla nas praktycznie pewne pożegnanie się z turniejem. Mocno zmotywowani Polacy wyszli na boisko i zrobili to, co powinni i to na co wszyscy liczyliśmy. Pewna i skuteczna gra Adriana pod koszem, celne oko z dystansu Przemka, świetna praca Szymona i błyskotliwość Mateusza pozwoliły nam na dość pewne zwycięstwo i podtrzymanie szans na awans do ćwierćfinału. Szczególnie polecamy Waszej uwadze końcówkę meczu i spektakularne jego zakończenie: Polska – Estonia.
W ostatnim i decydującym meczu mierzyliśmy się z Serbami (dla przypomnienia: to nie była pierwsza reprezentacja tego kraju). W kontekście wyniku spotkania Niemców z Estończykami (20-18), musieliśmy ten mecz nie tylko wygrać, ale też zdobyć minimum 14 punktów. Zaczęło się od 0-4 po dwóch celnych “dwójkach” Serbów i od samego początku musieliśmy gonić rywali. Przyciskamy w obronie i zaczynamy trafiać z dystansu, po chwili prowadzimy już 8-7. Trwa zażarta walka, obie drużyny już na limicie fauli. Na nasze nieszczęście Serbowie “dostają” kolejne gwizdki od sędziów i to oni prowadzą po kilku celnych rzutach wolnych 16-12 a na zegarze 2.30 do końca czasu gry. Walczymy ze wszystkich sił ale dalej przegrywamy trzema punktami na minutę do końca meczu. Adrian punktuje spod kosza a Serbowie popełniają błąd za błędem, “nasi” świetnie bronią unikając faulu. Na zegarze zostało 7.6 sekundy, przegrywamy jednym punktem. Gramy pick&roll i Adrian po raz kolejny celnie, mamy dogrywkę – ależ emocje! Polacy zaczynają – Adrian w pierwszej akcji nieskutecznie, ale jest faulowany przy ponowieniu. Pierwszy rzut wolny nie wpada, drugi celny i mamy posiadanie (10`ty faul Serbów). Przemek próbuje z półdystansu, zbiera Bogucki i dobija mamy awans i ćwierćfinał. Ufff Brawo Panowie!!! Koniecznie obejrzycie ten pojedynek: Polska – Serbia.
Poza Polakami (awans z pierwszego miejsca w grupie w ostatecznym rozrachunku), do ćwierćfinałów awansowali Niemcy, Austriacy, Litwini, Czesi, Izraelczycy, grający we trzech od 9tej sekundy pierwszego meczu Belgowie a także Łotysze.
Ćwierćfinały
W ćwierćfinale Polska reprezentacja trafiła na Izrael. Mecz bez większej historii, do bólu wykorzystaliśmy przewagę fizyczną Adriana (12 punktów) i wygrywając gładko 21-13 meldujemy się w strefie medalowej. Mecz do obejrzenia tutaj: Polska – Izrael.
W pozostałych meczach fazy ćwierćfinałowej Łotysze okazali się lepsi od Litwinów (21-18), Niemcy bez trudu pokonują Czechów (22-13) a w najbardziej wyrównanym i emocjonującym meczu Belgowie rzutem na taśmę pokonują Austriaków.
Półfinały
Półfinał Polska – Łotwa to kolejny thriller z udziałem Polaków. Mecz od samego początku bardzo wyrównany, my za sprawą naszego centra rządzimy pod koszem, Łotysze przystali na rzuty z dystansu i trzeba przyznać że są w tym całkiem skuteczni – z pierwszych trzynastu punktów swojej drużyny, dziesięć zdobyli rzutami zza łuku. Przegrywamy już 10-14, ale po chwili robi się już po 16, a po celnej dwójce Mateusza Szlachetki prowadzimy różnicą dwóch punktów. Łotysze odpowiadają trzema punktami z rzędu i na tablicy wyników 19-18 dla naszych rywali. Rozgrywamy akcję pod kosz, Adrian kończy “z góry” i o ułamek sekundy za długo wisi na obręczy. Łotysze w tym czasie wyprowadzają szybko piłkę, leci dwójka na zwycięstwo, BANG! Rozstrzelali nas z dystansu w tym meczu, 7 celnych “dwójek” robi robotę i niestety zagramy “tylko” o brąz. Półfinał Polaków możecie zobaczyć tutaj: Polska – Łotwa
W drugim meczu półfinałowym Belgowie (przypominamy – grający cały turniej bez zmiany) bez większych problemów pokonują Niemców, tym samym dając nam szanse na rewanż za porażkę w grupie z naszymi zachodnimi sąsiadami.
Finały
Mecz o trzecie miejsce
Rewanż jak najbardziej udany. Po wyrównanym początku, około 3 minuty meczu zaczęła zaznaczać się nasza przewaga. Celne dwójki i skuteczna gra pod koszem pozwalają nam stopniowo budować przewagę, która w pewnym momencie wynosi już 4 punkty. Nasi rywale jednak łatwo się nie poddadzą, na 3 i pół minuty do końca prowadzimy zaledwie 14-13. W bardzo ważnym momencie Przemek trafia za dwa i prowadzimy 18-14, ale już po chwili jest tylko 18-17. Adrian spod kosza daje nam dwa punkty przewagi, w odpowiedzi Niemcy za 1, a wszystko zakończył akcją And1 Przemysław Zamojski! Brawo – mamy brązowy medal Igrzysk Europejskich. Bardzo solidy występ naszej kadry, bardzo szkoda półfinału z Łotwą, ale Panowie bardzo Wam gratulujemy i dziękujemy za wspaniałe emocje. Chcemy więcej! Mecz o brąz z Niemcami do obejrzenia tutaj: Polska – Niemcy
Finał
Wielki finał niestety rozczarował. Zmęczeni ewidentnie Belgowie nie sprostali będącym na fali Łotyszom i dość łatwo “oddali” w ich ręce złote medale 😉 Końcowy wynik 19-11, a spotkanie finałowe do obejrzenia pod tym linkiem: Łotwa – Belgia (ustawiamy suwak na 3:18:30). Brawa dla Belgów za heroiczny wysiłek w trakcie całego turnieju a dla Łotyszy szczere gratulacje za zdobycie złotego medalu a także za styl w jakim to zrobili. Przyznamy szczerze, że nawet bez Lasmanisa i Miezisa świetnie ogląda się graczy z Łotwy w akcji.
Komplet wyników fazy play-off przedstawia się następująco:
To wszystko z naszej strony, mamy nadzieję że przyjemnie się czytało i że cieszycie się z medalu Polaków tak samo jak my 🙂
Fot. 3×3.pzkosz.pl
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!