Srebro dla Hiszpanek i Francuzów. W meczach o trzecie miejsce górą Amerykanki i Litwini. Kto by się spodziewał?!
Prawdziwe thrillery w meczach półfinałowych kobiet i… sweepy u mężczyzn. Niesamowite finały i zażarte mecze o brąz. Przepiękne zakończenie tygodnia morderczych rozgrywek w Paryżu. Będziemy je długo wspominać.
Półfinały mężczyzn
Holandia – Litwa 20:9
Pomarańczowi zdominowali Litwinów, całkiem inna energia obu zespołów. Aż 10 strat Pukelisa i spółki, po drugiej stronie szalejący Worthy de Jong (8 punktów). Dziwny mecz i nietypowa różnica klas jak na ten poziom turnieju.
Łotwa – Francja 14:21
Niepokonani Łotysze sensacyjnie i wyraźnie ulegają grającym jak z nut gospodarzom! Fatalny mecz bezbłędnego przez cały tydzień Miezisa (0/5 z dystansu, tylko 3 punkty). Lasmanis ciągnął cały zespół, walczył jak mógł (11 punktów), ale bez wsparcia nie dał rady. Lacis i Raimo z zerowym dorobkiem punktowym! Po drugiej stronie 5/11 celnych dwójek, bardzo zespołowa gra i dominacja na deskach. Francuzi wygrali zbiórkę 20:11. Wsparcie/presja publiczności też chyba zrobiły swoje. Francja w finale!
Mecz o 3 miejsce mężczyzn
Łotwa – Litwa 18:21
Potężni Łotysze, obrońcy tytułu, pokonani przez pracowitych, konsekwentnych, ambitnych Litwinów prowadzonych przez szalonego trenera 🙂 Znów nie mógł trafić Miezis (0/4 z dystansu), znów szarpał Lasmanis… tym razem dostał nawet wsparcie od pozostałych kolegów. Litwini jednak mieli po swojej stronie niesamowitego w tym meczu Vingelisa, który najlepsze w tym turnieju zostawił na koniec. 3/5 za dwa, 3/5 za jeden tego gracza plus bezbłędni z wolnych Pukelis i Dziaugys przeważyło sprawę. Niesamowicie bolesne zakończenie turnieju dla Łotyszy. Brawa dla Litwinów, spełnili swoje marzenia!
Finał mężczyzn
Najstarszy i najmłodszy zespół turnieju w Paryżu spotkały się w meczu, na który czekali wszyscy kibice koszykówki 3×3 na całym świecie od 3 lat. Finale igrzysk olimpijskich rozgrywanym PRZY PEŁNYCH TRYBUNACH!
Francja – Holandia 17-18 po dogrywce!
Worthy de Jong trafił tylko jeden z siedmiu rzutów z dystansu, ale za to jaki! Uciszył tysiące kibiców na trybunach i przeszedł do historii. Francuzi znów zdominowali tablicę, ale przestały im wpadać rzuty z dystansu. Najlepszy chyba mecz turnieju Driessena, ciągnął zespół przez większość meczu. Miejscowi byli o włos od wygrania w regulaminowym czasie, ale de Jong wśliznął się pod kosz i doprowadził do dogrywki.
A w dogrywce…
Rzut na wagę złota w OSTATNIEJ SEKUNDZIE meczu! 🏀#Paris2024 #HomeOfTheOlympics pic.twitter.com/noLWpsVC2c
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) August 5, 2024
Przed turniejem olimpijskim publikowaliśmy wiele prognoz, jedna z niewielu, które się sprawdziły:
Holandia (de Jong, Slagter, van der Horst, Driessen). Chyba najciekawszy do oglądania team, trzech graczy potrafiących wygrać mecz w pojedynkę. de Jong to naszym zdaniem najlepsze, co przydarzyło się FIBA3x3 w tym roku.
Ciekawe jak to smakuje…
Półfinały kobiet
Hiszpania – USA 18:16 po dogrywce
Sandra Ygueravide chciała tego najbardziej – 9 punktów i decydujące dwa punkty w dogrywce. Zgranie Hiszpanek górą nad indywidualnymi przewagami Amerykanek, które nie obronią tytułu mistrzyń olimpijskich z Tokio. Świetny pojedynek dwóch rozgrywających, Hailey Van Lith (8 punktów) dotrzymywała kroku dwa razy starszej Ygueravide, ale na awans do finału musi poczekać do kolejnych igrzysk.
Niemcy – Kanada 16:15
W drugim półfinale również thriller. Sonja Greinacher kolejny raz wygrywa Niemkom mecz. 11 punktów, decydujący punkt, skuteczność 10/11, 5 zbiórek! Najlepsza koszykarka 3×3 na świecie w tym momencie. Niesamowicie wyrównany, zacięty, wręcz morderczy mecz w którym równie dobrze mogły wygrać Kanadyjki.
Mecz o 3 miejsce kobiet
Kanada – USA 13:16
Derby Ameryki Północnej niestety dla USA. Niestety, bo Kanadyjki bardziej zasłużyły na ten medal, pracując na niego wspólnie przez lata. A dla Amerykanek i tak nic poza złotem się nie liczy 😉 Znów dobry mecz rozegrała Hailey Van Lith (6 punktów, 2 asysty), siostry Plouffe bez mocnego wsparcia od Kacie Bosch nie dały rady.
Finał kobiet
Niemcy – Hiszpania 17:16
Nie zgadniecie, kto zdobył decydujące punkty, tym razem rzutem za dwa…
56 punktów w 9 meczach, 59% skuteczności w rzutach za 1, tyle samo w rzutach za 2 (!). Tak grała:
Schon klar, dass Sonja Greinacher vor den Augen von Dirk die (einbeinigen) Fadeaways trifft… Um 22 Uhr spielen die 3×3-Frauen um Gold. pic.twitter.com/PIKxPUo9iO
— Manuel Baraniak (@manuel_baraniak) August 5, 2024
Hiszpanki walczyły jak mogły, ale mistrzyniom trzeba oddać co mistrzowskie. Najlepszy zespół tego turnieju, Niemki zdobywają złoto olimpijskie, gratulacje!
To na razie wszystko, może pokusimy się o jakieś podsumowanie… chcecie?
To był szalony tydzień, dzięki jeśli doczytaliście do tego momentu!
Fot. fiba3x3.com
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!