Jimmer Fredette kończy zwycięską passę Ub! Antwerpia triumfuje w Lozannie.

No Vervoort, no problem. Belgowie mają nowego MVP – Jonasa Foertsa. Zobaczcie świetne mecze i poczujcie klimat niesamowitego masters w Lozannie.

Pisaliśmy tydzień temu, że gra Antwerpii paradoksalnie wygląda dużo lepiej bez Thibauta “Must see TV” Vervoorta i jak widać nasze niewprawne oko nas nie zawiodło…

Zawodnicy Ub przegrywają w turniejowej drabince po raz pierwszy od rozpoczęcia serii turniejów World Tour 2023, robiąc tym samym miejsce do popisu dla innych, nie odstępujących poziomem drużyn. Stawia to ten turniej na szczycie podium nieprzewidywalności.  Niesamowitych emocji, które zapewnił kibicom, było bez liku. Jak zawsze zresztą, to już po raz 10 3x3WT zawitał do Szwajcarii:

Kwalifikacje

Podobnie jak w Pradze mieliśmy okazję oglądać niesamowicie wyrównane kwalifikacje, na naprawdę dobrym poziomie. Wyniki mówią same za siebie:

Do fazy grupowej wyszła hiszpańska drużyna Sant Feliu, która później dostała się nawet do ćwierćfinałów! Nil Bria Mendez ma lód w żyłach!

Faza grupowa

Grupa A

Ub bez większych problemów wychodzi z grupy A z pierwszego miejsca. Pokonuje w tym celu Princeton oraz Mariampol, których to mecz zadecydował o drugim miejscu w grupie. Wygrali litwini i wykluczyli Priceton z dalszych rozgrywek. Amerykanie wciąż nie mogą rozszyfrować FIBA 3×3…

Grupa B

Grupa B, czyli grupa gospodarzy wyłoniła obydwie drużyny późniejszego finału! Antwerpia oraz Lozanna spotkały się po raz pierwszy właśnie w tej fazie, jednak tutaj to drużyna gospodarzy była górą. Poza nimi w grupę uzupełniała drużyna Dusseldorfu, która o mały włos nie wygrała z przyszłym zwycięzcą turnieju:

Grupa C

Francuzi z Wersalu pokonali drużynę Miami, oraz drużynę Raudondvaris (Czerwonego Dworu). Miami wygrało z Litwinami, a ci pożegnali się z dalszą grą.

Grupa D

W ostatniej grupie każda z drużyn wygrała po jednym meczu. O wszystkim zadecydowały zdobyte punkty, których najwięcaj zebrał Liman. Na drugim miejscu znalazła się drużyna, która wyszła z klasyfikacji, czyli Sant Feliu. Tylko jeden punkt mniej od Hiszpanów nich miała drużyna Ułan Bator, która przez to pożegnała się z turniejem.

Play-off

Podróż przez szwajcarskie play-offy trzeba zacząć od niesamowitego meczu Miami z Ub. Mecz przez większość czasu zdecydowanie wyrównany, na kosmicznie wysokim poziomie! W ostatnich sekundach spotkania wynik z 17:17 powędrował na 21:17 na korzyść Miami za co odpowiedzialny był Jimmer Fredette, oraz jego niesamowity pokaz rzutów za dwa! Serbowie byli bezradni, pierwszy raz w tym sezonie. Musicie to zobaczyć:

W pozostałych ćwierćfinałach gospodarze roznieśli czarnego konia eliminacji, czyli Hiszpanów z Sant Feliu 21:9, Litwini odprawili z kwitkiem Francuzów 21:16, a Belgowie wyszarpali zwycięstwo Serbom z Liman 22:20, głównie dzięki świetnej grze Jonasa Foertsa:

W pierwszym półfinale spotkało się Miami z Antwerpią. Również był to bardzo dobry mecz, jednak Miami nie stanęło tym razem na wysokości zadania i przegrało 16:22. Chyba za dużo sił kosztował ich mecz z Ub…

Drugi półfinał rozegrały drużyny Mariampola oraz gospodarze, w którym to ci drudzy, pomimo początkowych trudności wygrali z Litwinami. Świetnie zagrał w tym meczu Gilles Martin, który w całym turnieju miał najwięcej zbiórek ofensywnych spośród wszystkich graczy. Zgarnął ich aż 8 przy zaledwie… 173 cm wzrostu! Tyle samo miał również jego kolega z drużyny Carloz Martinez, który ma okrągłę 2 metry.

Finał Turnieju w Lozannie nie wygrywają jednak gospodarze. Trochę szkoda, kibice dopisali, mecz rozgrywany w nocy przy pięknym oświetleniu i komplecie żywiołowo reagującej publiczności robił niesamowite wrażenie. Drużyna Antwerpii zagrała kolejne świetne spotkanie i Jonas Foerts skończył mecz rzutem za dwa! Zobaczcie sami, to był super finał:

Foerts tym samym zostaje MVP turnieju jak i królem strzelców z 43 “oczkami” na swoim koncie.

Belg trafił aż 16 dwójek! Z 34 oddanych, co daje kosmiczną przy tym wolumenie skuteczność 46% z dystansu. Drugi w klasyfikacji strzelców z dystansu, znany z dalekich rzutów od kilkunastu lat Jimmer Fredette trafił “tylko” 10 z 24 rzutów za 2 punkty. Co ciekawe, w cały turnieju Foerts oddał tylko 9 rzutów za 1 punkt.

Zostawiamy Was tradycyjnie z Top10 akcji turnieju i już teraz zapraszamy na relację z mastersa w węgierskim Debreczynie, który odbędzie się w najbliższy weekend.

Fot. fiba3x3.com

 

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*