Zapraszamy na relację z eliminacji do ME rozegranych właśnie w rumuńskiej Konstancy. Zobaczcie nasze obie reprezentacje w akcji, warto!
Podobnie jak w 2019, cieszymy się z podwójnego awansu! Oto jak do tego doszło.
Panie – Klaudia Gertchen, Aldona Morawiec, Anna Pawłowska, Klaudia Sosnowska
W składzie polskiej reprezentacji raczej nie było zaskoczeń. W przeciwieństwie do panów, ale o tym poniżej. Nasza kadra startowała z pozycji faworytek, w turnieju Polski były rozstawione z numerem 1. I zagrały tak jak na liderki przystało. W zaciętym spotkaniu z Estonią wygrały 12:10. Następnie wysoko pokonały Belgijki (16:7). Drugiego dnia czekała je przeprawa z reprezentacją Wielkiej Brytanii, kraju bardzo poważnie inwestującego ostatnio w koszykówką 3×3:
Po świetnym meczu wygrywamy 18:16. Mecz o awans, jako potyczka z reprezentacją gospodarzy, mógł się skończyć różnie:
Aldona Morawiec zdobyła dla biało-czerwonych 22 punkty, Klaudia Gertchen dołożyła 18, Klaudia Sosnowska 17, a Anna Pawłowska 10. Serdecznie gratulujemy!
Panowie – Adrian Bogucki, Daniel Gołębiowski, Michał Samsonowicz, Mateusz Szlachetka
Nasza męska reprezentacja rozstawiona była w turnieju z nr 1. W nowym składzie rozpoczęliśmy od porażki z Czarnogórą (14:16). Teraz wiemy już, że turniej zakończył się happy endem, ale nawet gdyby nie udało się awansować warto docenić odważną decyzję naszych trenerów. Młodzi muszą grać, o stawkę! A przede wszystkim o przyszłość naszej kadry. Szczególnie, że są przecież najlepsi w kategorii wiekowej U23. Z tamtego składu w Konstancy zagrało aż trzech zawodników, pierwsze koty za płoty:
W drugim meczu, z Północną Macedonią, też nie było łatwo, choć początek mieliśmy dobry:
Wygrywamy, dość szczęśliwie, 21:18.
W drugim dniu rozgrywki przeniosły się z plaży na halę. Różnica w odbiorze naszym zdaniem kolosalna (oczywiście na korzyść plaży). Mecz z Estonią na początku nie wyglądał optymistycznie…
…ale na szczęście dał nam awans. W meczu o “bilet na ME” zagraliśmy z bardzo efektownie grającymi Brytyjczykami. Zdecydowanie mecz turnieju:
Nasz młoda drużyna wywalczyła upragniony awans! GRATULACJE!! W czterech meczach Adrian Bogucki zdobył 26 punktów, Michał Samsonowicz 25, Mateusz Szlachetka 14, a Daniel Gołębiowski 12. Zdobyli też bezcenne doświadczenia, które mamy nadzieję zaprocentują już niedługo.
Z kim zagramy na ME?
Wśród kobiet rywalizujących o tytuł Mistrzyń Europy, poza Polkami oczywiście, w austriackim Graz zobaczymy Austriaczki (gospodynie), Hiszpanki (aktualne mistrzynie kontynentu), Niemki, Francuzki (duża ilość punktów rankingowych), Cypryjki, Portugalki, Holenderki, Szwajcarki, Litwinki, Estonki i Rumunki.
Panowie zmierzą się z Austrią (gospodarze), Serbią (obrońcami tytułu), Litwą, Łotwą, Belgią, Holandią (awansowały dzięki pozycji w rankingu), Czarnogórą, Izraelem, Słowenią, Węgrami i Azerbejdżanem.
Mistrzostwa starego kontynentu zostaną rozegrane 9-11 września. Jest jeszcze sporo czasu na przygotowanie życiowej formy.
Fot. fiba.basketball
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!