Zapraszamy na relację z rozegranych w Rydze eliminacji do Mistrzostw Europy. Warto obejrzeć nasze obie reprezentacje w akcji.
Tegoroczne mistrzostwa starego kontynentu odbędą się na przełomie sierpnia i września, w węgierskim Debreczynie. Zarówno wśród Pań jak i Panów rywalizować będzie 12 zespołów. Właśnie o te 12 miejsc walczono w sobotę i niedzielę w Kijowie(Ukraina), Konstancy (Rumunia) i Rydze (Łotwa). Obie nasze reprezentacje pojechały do Rygi i obie uzyskały awans!
Panowie – Paweł Pawłowski, Marcin Sroka, Przemysław Zamojski, Michael Hicks
Trafiliśmy do grupy z Grecją, Szwajcarią i Macedonią. Szybko musieliśmy się zapoznać z kompletnie nową drużyną Greków, a oni z przepisami koszykówki 3×3. Było trochę nerwów i przepychanek, ale ostatecznie przejęliśmy kontrolę nad meczem:
Szwajcarów obawialiśmy się najbardziej. I słusznie, to utalentowany i doświadczony zespół. Na dwie minuty do końca, po dwójce Marcina Sroki, był remis. Chwilę potem szybkie dwie dwójki Przemka Zamojskiego ustawiły nam mecz:
Mecz z Macedonią obejrzyjcie koniecznie! Nie zajmie Wam wiele czasu 😉
Z grupy wychodzimy oczywiście na pierwszym miejscu, aby postawić kropkę nad “i”, trzeba jeszcze wygrać z Włochami:
Finał tego turnieju to już formalność, bardziej wygłupy niż prawdziwa gra, oba zespoły są już pewne tego że zagrają na koniec wakacji w Debreczynie:
SERDECZNIE GRATULUJEMY!!!
Do Mistrzostw Europy poza Polską i Łotwą zakwalifikowały się drużyny Niemiec, Hiszpanii, Ukrainy, Austrii, Litwy, Rosji, Serbii (aktualni mistrzowie Europy), Węgier (gospodarze), Holandii i Francji.
Najlepszym strzelcem turnieju został… nie zgadniecie – Przemysław Zamojski 🙂 Mike Hicks na trzecim miejscu w klasyfikacji strzelców.
Panie – Agnieszka Szott-Hejmej, Aldona Morawiec, Klaudia Sosnowska, Martyna Cebulska
Pierwsze poważne zawody pod kierunkiem nowej selekcjonerki Karoliny Szlachty zaczęły się od wymarzonego przeciwnika – niezbyt mocnej Malty. Nie udało się skończyć meczu przed czasem, ale było to ważne przetarcie na początek turnieju. Mamy pierwszą wygraną!
W drugim meczu to jednak nasza drużyna była tłem dla celnie rzucających gospodyń:
Wychodzimy z grupy i o jedno z dwóch gwarantujących awans miejsc będziemy rywalizować z Włoszkami i Szwajcarkami. Pierwszy mecz niestety przegrywamy, po walce:
Za to w kolejny, mecz ostatniej szansy, wchodzimy idealnie i od początku do końca prowadzimy:
Jest upragniony awans! Nie tylko mężczyznom będziemy kibicować na Mistrzostwach Europy w tym roku 🙂 Nasze kadrowiczki na Węgrzech rywalizować będą z Łotyszkami, Włoszkami oraz reprezentacjami Białorusi, Danii, Węgier (gospodarz), Francji (obrończynie tytułu), Holandii, Rumunii, Rosji, Hiszpanii oraz Ukrainy.
GRATULACJE DLA NASZYCH REPREZENTANTEK!!!
Aldona Morawiec zajęła trzecie miejsce w klasyfikacji punktowej turnieju!
Fot. fiba.com
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!